Fani Rosomaka, Burzy, Kolosa i innych bohaterów świata Marvel Comics
bardzo ciepło przyjęli wcześniejszą grę osadzoną w ich ulubionym uniwersum -
X-Men Origins: Wolverine. Koncern Activision zadecydował, że na kolejny tytuł z
mutantami w rolach głównych nie trzeba będzie długo czekać. Przygotowanie X-Men:
Destiny powierzono kanadyjskiemu studiu Silicon Knights, które w dorobku ma
m.in. Blood Omen: Legacy of Kain oraz Too Human.
Za warstwę fabularną
odpowiada Mike Carey, autor scenariusza do komiksowej serii X-Men: Legacy. Akcja
gry rozgrywa się po śmierci Profesora X. Miasto San Francisco podzielone zostaje
na sektory, odrębne dla ludzi i mutantów. Konflikt przybiera otwartą formę.
Główny bohater X-Men: Destiny jest dzieckiem zagorzałego antagonisty
mutantów.
Na początku rozgrywki gracze wybierają jedną z trzech postaci,
której losami pokierują. Młody rekrut mutantów musi określić po której stronie
konfliktu się opowie i jakie będzie jego przeznaczenie. Ważnym elementem gry są
tzw. decision moments. Akcja zostaje wówczas zatrzymana, by gracze mieli czas na
przemyślenie swojego wyboru. Jedną z pierwszych tego typu decyzji jest
określenie rodzaju specjalnych mocy, jakimi dysponować będzie główny bohater. Za
rozwój poszczególnych umiejętności odpowiada system X-Genes. Dzięki fragmentom
genotypu, zdobywanym np. od pokonanych bossów, zyskać można nowe moce i
doskonalić już posiadane. Istnieje także możliwość oddania "genów" członkom
zespołu.
Jak na grę akcji przystało istotną rolę w X-Men: Destiny
odgrywa walka. Opiera się ona na wyprowadzaniu kombinacji ciosów. Trafienie
przeciwnika doładowuje pasek energii tzw. Mutant Power, którą wykorzystać można
do wykonania specjalnego ataku, charakterystycznego dla danego mutanta.